Położony nad rzeką Mozelą Trier (pol. Trewir) pretenduje do najstarszego niemieckiego miasta - został założony w 16 roku p. n.e. przez Rzymian jako Augusta Treverorum. Po Rzymianach zostały do dzisiaj wspaniałe zabytki, uzupełnione o obiekty z późniejszych czasów. Jest ich tak dużo i są tak cenne (często pojawia się słowo NAJ), że miejscowość została wpisana na Listę Dziedzictwa UNESCO.
Do Trewiru zajrzałem po wizycie w Luksemburgu, o którym pisałem w poprzednim poście. Zdecydowanie było warto!
Najciekawszym obiektem jest Porta Nigra - oryginalna rzymska brama miejska.
Jest to NAJstarsza budowla obronna w Niemczech i NAJwiększa brama miejska na północ od Alp. Wybudowana pod koniec II wieku n.e. w średniowieczu stała się kościołem, co zapewne uchroniło ją od zniszczenia. W XIX wieku świątynię zlikwidował Napoleon (Trewir znalazł się wówczas w granicach Cesarstwa Francji), a wkrótce potem przywrócono jej pierwotny wygląd.
Katedra św. Piotra to NAJstarszy kościół biskupi. Powstała w IV wieku z polecenia cesarza rzymskiego Konstantyna, później uległa zniszczeniu, a odbudowano ją w średniowieczu.
Po sąsiedzku, połączony z katedrą wąskim przejściem, stoi kościół NMP, uważany za drugą NAJstarszą w Niemczech świątynię gotycką.
Cesarz Konstantyn Wielki, który kazał wybudować katedrę, uczynił z Trewiru jedną ze stolic Imperium Rzymskiego. Nie była to pierwsza taka funkcja miejscowości - wcześniej przez kilkanaście lat spełniała rolę stolicy separatystycznego Cesarstwa Galijskiego.
W 330 roku monarcha wybudował tutaj pałac będący jednocześnie kościołem - tzw. bazylikę Konstantyna. Służyła ona jako sala tronowa - jest NAJwiększą salą rzymską zachowaną do dnia dzisiejszego.
W średniowieczu bazylika stała się własnością arcybiskupów Trewiru, którzy w XVII wieku z tyłu wybudowali sobie pałac, a samą rzymską bryłę mocno zniekształcili.
Później dobudówki bazyliki usunięto, odbudowano ją też po zniszczeniach ostatniej wojny (lecz bez wnętrz). Obecnie mieści się w niej kościół ewangelicki.
Termy Cesarskie postawił ojciec Konstantyna Wielkiego - cesarz Konstancjusz - w okolicach roku 300. Miały być jednymi z NAJwiększych w państwie - główna hala była wielkości sąsiedniej bazyliki. Prawdopodobnie jednak nigdy nie zostały użyte zgodnie ze swoim przeznaczeniem, po tym jak Konstantyn swoją główną siedzibę przeniósł do Konstantynopola. Służyły za to jako koszary cesarskiej gwardii przybocznej i sąd.
W tak znaczącym mieście nie mogło zabraknąć amfiteatru. Stanął na przełomie I i II wieku - nie wyróżnia się żadnym NAJ, lecz i tak mieścił 20 tysięcy widzów. Do dzisiaj w ruinach odbywają się czasem walki gladiatorów.
Niestety, przybyliśmy zbyt późno i mogłem jedynie zajrzeć przez zamkniętą bramę, jak kręci się tam jakaś ostatnia wycieczka.
Nie jest to koniec pamiątek po dawnym imperium - Mozelę przecina rzymski most, NAJstarszy most Niemiec. A w pobliskiej miejscowości Igel można podziwiać NAJlepiej zachowany nagrobek rzymski na północ od Alp. W samym mieście znajdziemy również wiele innych, nowszych zabytki.
Będąc w zachodnich Niemczech naprawdę warto zajrzeć do Trewiru. Jeśli chodzi o zwiedzanie Niemcy są u nas bardzo niedocenianym krajem - większość ruchu turystycznego skupia się na Berlinie, Poczdamie i Dreźnie. A tymczasem mają oni do zaoferowania ilość ciekawych miejsc przyprawiającą wprost o zawrót głowy
.
Do Trewiru zajrzałem po wizycie w Luksemburgu, o którym pisałem w poprzednim poście. Zdecydowanie było warto!
Najciekawszym obiektem jest Porta Nigra - oryginalna rzymska brama miejska.
Jest to NAJstarsza budowla obronna w Niemczech i NAJwiększa brama miejska na północ od Alp. Wybudowana pod koniec II wieku n.e. w średniowieczu stała się kościołem, co zapewne uchroniło ją od zniszczenia. W XIX wieku świątynię zlikwidował Napoleon (Trewir znalazł się wówczas w granicach Cesarstwa Francji), a wkrótce potem przywrócono jej pierwotny wygląd.
 |
| Widok z dawnej kolegiaty św. Symeona - jedne z NAJstarszych krużganków w Niemczech (XI wiek). |
Katedra św. Piotra to NAJstarszy kościół biskupi. Powstała w IV wieku z polecenia cesarza rzymskiego Konstantyna, później uległa zniszczeniu, a odbudowano ją w średniowieczu.
Po sąsiedzku, połączony z katedrą wąskim przejściem, stoi kościół NMP, uważany za drugą NAJstarszą w Niemczech świątynię gotycką.
Cesarz Konstantyn Wielki, który kazał wybudować katedrę, uczynił z Trewiru jedną ze stolic Imperium Rzymskiego. Nie była to pierwsza taka funkcja miejscowości - wcześniej przez kilkanaście lat spełniała rolę stolicy separatystycznego Cesarstwa Galijskiego.
W 330 roku monarcha wybudował tutaj pałac będący jednocześnie kościołem - tzw. bazylikę Konstantyna. Służyła ona jako sala tronowa - jest NAJwiększą salą rzymską zachowaną do dnia dzisiejszego.
W średniowieczu bazylika stała się własnością arcybiskupów Trewiru, którzy w XVII wieku z tyłu wybudowali sobie pałac, a samą rzymską bryłę mocno zniekształcili.
Później dobudówki bazyliki usunięto, odbudowano ją też po zniszczeniach ostatniej wojny (lecz bez wnętrz). Obecnie mieści się w niej kościół ewangelicki.
Termy Cesarskie postawił ojciec Konstantyna Wielkiego - cesarz Konstancjusz - w okolicach roku 300. Miały być jednymi z NAJwiększych w państwie - główna hala była wielkości sąsiedniej bazyliki. Prawdopodobnie jednak nigdy nie zostały użyte zgodnie ze swoim przeznaczeniem, po tym jak Konstantyn swoją główną siedzibę przeniósł do Konstantynopola. Służyły za to jako koszary cesarskiej gwardii przybocznej i sąd.
W tak znaczącym mieście nie mogło zabraknąć amfiteatru. Stanął na przełomie I i II wieku - nie wyróżnia się żadnym NAJ, lecz i tak mieścił 20 tysięcy widzów. Do dzisiaj w ruinach odbywają się czasem walki gladiatorów.
Niestety, przybyliśmy zbyt późno i mogłem jedynie zajrzeć przez zamkniętą bramę, jak kręci się tam jakaś ostatnia wycieczka.
Nie jest to koniec pamiątek po dawnym imperium - Mozelę przecina rzymski most, NAJstarszy most Niemiec. A w pobliskiej miejscowości Igel można podziwiać NAJlepiej zachowany nagrobek rzymski na północ od Alp. W samym mieście znajdziemy również wiele innych, nowszych zabytki.
Będąc w zachodnich Niemczech naprawdę warto zajrzeć do Trewiru. Jeśli chodzi o zwiedzanie Niemcy są u nas bardzo niedocenianym krajem - większość ruchu turystycznego skupia się na Berlinie, Poczdamie i Dreźnie. A tymczasem mają oni do zaoferowania ilość ciekawych miejsc przyprawiającą wprost o zawrót głowy
.
rzeczywiście sporo tych NAJ :)
OdpowiedzUsuńCzytelniczka85