czwartek, 16 maja 2024

Małe Karpaty (1): Bratysława - Kamzík - Svätý Jur.

Podczas tegorocznej majówki postanowiłem zaatakować jedno z peryferyjnych pasm karpackich, a mianowicie Małe Karpaty (Malé Karpaty, Kis-Kárpátok, Kleine Karpaten). Są one położone w południowo-wschodniej Słowacji i ciągną się wąskim pasem przez ponad sto kilometrów: od Dunaju w Bratysławie aż do okolic ponad uzdrowiskiem Piešťany. Słowacy do pasma zaliczają także Wzgórza Heinburskie (Heinburger Berge) leżące na austriackim brzegu Dunaju, co jednak nie zmienia faktu, że jest to kraniec Centralnych Karpat Zachodnich. 
Pisząc "zaatakować" należałoby raczej ubrać to słowo w cudzysłów, gdyż Małe Karpaty są niewysokie: najwyższy szczyt Záruby ma ledwo 768 metrów. Dominują góry o wysokości trzystu - czterystu metrów. Dzięki temu można łatwo zaplanować wędrówkę bez dużych przewyższeń, co w przypadku kilkudniowego wyjazdu z ciężkim plecakiem ma ogromne znaczenie. Inną cechą pasma jest duże zalesienie: tutaj nadal rosną lasy, masakr oraz wycinek znanych z Beskidów i Sudetów oraz rozjeżdżonych ciężkim sprzętem szlaków raczej nie spotkamy. Może dlatego, że większość drzew jest liściasta, a może tutejsze władze trochę inaczej podchodzą do "nowoczesnej gospodarki leśnej"? Są także minusy tej sytuacji: z powodu niskości oraz lesistości trafimy na mniej punktów widokowych, ciężej odwiedzić polany z rozległymi panoramami. Oczywiście takie miejsca też się tu znajdą, ale zazwyczaj najlepiej będzie widać nie ze szczytów, lecz z wież widokowych, skał lub ruin licznych zamków. Kilka dni przed wyjazdem Bastek zadał podstępne pytanie:
- To w ogóle będą tam jakieś widoki, czy tylko sam las?
- Eeee... coś chyba będzie.
Ale gwarancji nie dałem 😏. Zresztą nie po to się jeździ w góry, aby podziwiać widoki, prawda 😏.  


czwartek, 9 maja 2024

Broumovsko: kraina starych domów i kotów lemurów.

Broumovsko to region w północno-wschodnich Czechach, którego głównym ośrodkiem jest miasto Broumov (Braunau). Różnie można określić jego zasięg. Najszerszy obszar zajmuje Obszar Chronionego Krajobrazu (CHKO) Broumovsko, gdyż ten sięga na zachodzie i południu aż za Hronov i Teplice nad Metují. Najczęściej jednak mówiąc o Broumovsku mamy na myśli miasto i jego najbliższą okolicę. Jego naturalną zachodnią granicą są Broumovské stěny (Braunauer Wände), a na prawie wszystkich pozostałych kierunkach granica państwowa (dziś z Polską, kiedyś z Prusami), która na tym odcinku nie zmieniła się od wieków.

Broumovsko aż do 1945 roku zamieszkałe było niemal wyłącznie przez Niemców. Region ten charakteryzowała częściowa izolacja od pozostałych ziem Królestwa Czech, związana z peryferyjnym położeniem oraz pasmami górskimi. Ponadto przez wiele stuleci dominujący wpływ na rozwój, gospodarkę i politykę miał zakon benedyktyński, który w XIII wieku otrzymał tę ziemię od króla. Zakonnicy, rezydujący do tej pory w Pradze, lokowali miasto, potem wybudowali pierwszy kościół, aż wreszcie klasztor, będący centrum życia religijnego aż do ubiegłego wieku. Ślady po zakonnikach są widoczne do dziś na każdym kroku, zwłaszcza w architekturze.


W tym wpisie zajmę się kilkoma wioskami Broumovska, położonymi na południe od miasta. Każda z nich nadaje się na większy lub mniejszy spacer.

Najwięcej miejsca poświęcę miejscowości Božanov (Barzdorf), głównie dlatego, iż tam nocowałem, więc i najwięcej się pokręciłem 😏. Jest wioską mocno odcięto od reszty: normalną szosą można dojechać jedynie od północy, od Martínkovic. Od zachodu otaczają ją góry, od południa graniczy z Radkowem, ale jedna droga przeznaczona jest jedynie dla rowerów, a druga to wąska nitka dla wolno toczących się osobówek. Z kolei na wschód prowadzi tylko szutrówka dla dwukołowców. Osadę założył w XIII wieku niejaki Berthold, stąd pierwotna nazwa brzmiała Berthelsdorf. Przez wiele stuleci była ona wioską służebną klasztoru, zajmująca się głównie pozyskiwaniem drewna z lasów.

Centrum stanowi skrzyżowanie, wokół którego rozlokowane są najważniejsze budynki: urząd gminy, kościół i restauracja.