tag:blogger.com,1999:blog-2925946907823808115.post991206617292880656..comments2024-03-18T22:31:07.198+01:00Comments on Hanys w podróżach: Na wschód od Děčína - kraina domów przysłupowychHanys Pudelek w podróżachhttp://www.blogger.com/profile/17192994176148559074noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-2925946907823808115.post-3095631390508195992016-07-26T08:07:22.996+02:002016-07-26T08:07:22.996+02:00Tradycyjnie już używałem wydrukowanej wersji mapy....Tradycyjnie już używałem wydrukowanej wersji mapy.cz. Są najbardziej aktualne (żadna papierowa nie ma szans) i dokładne jak te wydawane, zresztą częściowo wydawca jest ten sam. Tereny saskie z racji bliskości granicy były też dobrze rozrysowane :) W Czechach to już od dawna nie kupuję map w sklepach bo internetowe wydania zapewniają wszystko no i za darmo :)Hanys Pudelek w podróżachhttps://www.blogger.com/profile/17192994176148559074noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2925946907823808115.post-37795274121596223742016-07-26T07:36:33.949+02:002016-07-26T07:36:33.949+02:00He he...z tym krzyżem to faktycznie jakaś tragiczn...He he...z tym krzyżem to faktycznie jakaś tragiczna pomyłka. No chyba że maczała w tym palce Polonia niemiecka ;)<br /><br />Mam pytanie. Jakich map używaliście podczas latania po Czeskiej i Saskiej Szwajcarii. Nabyliście jakieś lokalne?Medarthttps://www.blogger.com/profile/15647195711235511897noreply@blogger.com